czwartek, 13 marca 2014

O Patriarszych Prudach

Prudy to oczywiście stawy, było ich zdaje się tutaj kilka, stąd liczba mnoga, ale pozostał jeden, podobno zaopatrywały w ryby siedzibę patriarchatu cerkwi, który znajdował się w pobliżu, stąd nazwa, poniżej link do pierwszej części rosyjskiej serialowej realizacji "Mistrza i Małgorzaty", która ma tę wyższość nad innymi, że aktorzy myślą i mówią po rosyjsku a wszystko rozgrywa się w autentycznych miejscach, opisanych przez Bułhakowa. Na początku więc długo możemy się rozkoszować widokiem "Patriarszych Prudów" , dodano tylko budkę z napojami i tramwaj, który podobno zresztą nigdy tam nie jeździł.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz